Zespół Złamanego Serca zwany naukowo Takotsubo oznacza w języku japońskim naczynie służące do połowu ośmiornic, które ma charakterystyczny kształt – wąską szyjkę i szerokie, spłaszczone dno. Tak też wygląda obraz serca w badaniach u chorego z tym zespołem.
Zespół złamanego serca najczęściej dotyka osoby, które doświadczyły stresu fizycznego – operacja, oparzenie, złamanie nogi, a w jednej trzeciej przypadków powodem jest stres psychiczny – silne przeżycia emocjonalne przykładowo – zawód miłosny, który z pewnością jest silnym stresem, nagła śmierć partnera, rozwód, utrata pracy ect. Pacjent odczuwa ostry ból w okolicy mostka, a w ostrym okresie lewa komora serca przybiera właśnie kształt takotsubo. Jeden fragment lewej komory serca kurczy się bardzo mocno, inny jest rozdęty jak dzban i przestaje funkcjonować. Najczęstszymi objawami u pacjenta w badaniu podmiotowym jest nagły spoczynkowy ból w klatce piersiowej o lokalizacji zamostkowej, któremu w większości przypadków towarzyszy duszność spoczynkowa.
Często personel medyczny zadziwia fakt, że po kilku dniach, czasem tygodniach choroba ustępuje i często nie pozostawia w mięśniu sercowym śladów, co jednak nie oznacza, że pacjent nie wymaga w tym okresie żadnego leczenia.
W momencie, gdy pacjent trafia do Szpitala bardzo często ma typowe objawy zawału. Podobne do bólów wieńcowych dolegliwości w klatce piersiowej lub duszności, zmiany w zapisie EKG, podwyższony poziom enzymów sercowych i biomarkerów, a jedynie badanie koronarografii wykazuje, że w naczyniach wieńcowych nie ma zmian i serce nie jest uszkodzone.
Pacjent trafia na oddział intensywnej terapii, bo w ostrej fazie zespołu złamanego serca mogą wystąpić bardzo ciężkie powikłania identyczne jak w prawdziwym zawale.
Pacjenci z zespołem takotsubo to najczęściej (90 proc.) kobiety, i to starsze, po menopauzie, a 10 proc. chorych stanowią mężczyźni.
Zespół specjalistów z I Katedry i Kliniki Kardiologii GUMed chorobą takotsubo zajmuje się od ośmiu lat. Zespół ten jako pierwsi opisali Japończycy w 1991 roku. W Japonii takich przypadków obserwowano bardzo dużo po kolejnych trzęsieniach ziemi.
Mimo wysiłków naukowców z 26 ośrodków nie znamy jej przyczyny, choć jest kilka hipotez. W światowym rejestrze pacjentów prowadzonym przez ośrodek w Zurychu figuruje 1750 osób. Analizując ich historie, naukowcy zauważyli, że częściej zapadają na takotsubo osoby ze skłonnościami do depresji czy problemami psychiatrycznymi, które prawdopodobnie gorzej radzą sobie ze stresem.